Przeświadczenie, że to co chińskie jest słabej jakości już dawno nie ma przełożenia na rynek elektroniczny. Produkty ze wschodu konkurują i to skutecznie z rywalami, przyciągając klientów nie tylko niską ceną w porównaniu do produktów konkurencyjnych, ale na tą chwile także świetnymi parametrami.
Czasy, kiedy światem telefonii komórkowej bezapelacyjnie rządziła skandynawska Nokia odeszły bezpowrotnie. Rynek telefonów komórkowych jest teraz bardziej zbilansowany i nawet przodujący w sprzedaży Samsung czuje na sobie oddech konkurencji. A w większości jest to konkurencja z Chin.
Chińskie telefony są dużo tańsze od swoich odpowiedników. Za ceną nie idzie jednak brak jakości, czy solidności. Weźmy na przykład telefony firmy Oukitel, które zyskują popularność w bardzo szybkim tempie. Wizytówką Oukitela jest doskonały design oraz świetne parametry techniczne. Jak wiadomo przy wyborze nowego smarfona ludzie kierują się głównie wyglądem, a ten w produktach marki Oukitel może przyciągać i przyciąga nowych klientów. Jak wspomniałem wcześniej firma stawia również na osiągi swoich aparatów. Najlepsze podzespoły w połączeniu z dobrym oprogramowaniem stawiają tego chińskiego producenta w światowej czołówce producentów pod względem porównania jakości do ceny.
Podobnie jak Oukitel działają inni chińscy producenci telefonów komórkowych, nic więc dziwnego, że sprzedaż ich aparatów stale rośnie, a posiadanie „Chińczyka” przestało być obciachem.
Jak pokazuje powyższy przykład, aby stać się posiadaczem smarfona dobrej jakości nie trzeba wykładać na niego dużych pieniędzy, by cieszył oko i był niezawodny. Już za kilkaset złotych możemy stać się posiadaczem świetnego chińskiego telefonu, który spełni wszelkie oczekiwania. Smartfonowy rynek będzie zdominowany przez niskobudżetowe chińskie telefony, co zwiększy konkurencyjność i zmusi gigantów branży do obniżki cen, co dla nas klientów wyjdzie tylko na plus.